|
Nie taki diabe� straszny?
Zaplanowano om�wienie wszystkich aspekt�w inwestycji - zakresu prac, utrudnie�, termin�w przebudowy, w zwi�zku z czym na spotkaniu nie mog�o zabrakn�� przedstawiciela Zarz�du Miejskich Inwestycji Drogowych. Jerzy Obara, naczelnik wydzia�u most�w ZMID, zaprezentowa� inwestycj�, dotychczasowe dzia�ania i termin zako�czenia zadania, kt�rego realizacja potrwa dwa lata od momentu rozpocz�cia budowy. Umowa z wykonawc� zosta�a podpisana 9 marca. W�a�nie trwaj� przygotowania, niebawem zostanie zatwierdzony plan prac i organizacja ruchu w czasie przebudowy. Po modernizacji, Modli�ska na odcinku Most Grota - Kana� �era�ski b�dzie mia�a po cztery pasy ruchu w obu kierunkach. Po jej zachodniej stronie zostanie zbudowany wiadukt, kt�rym docelowo b�dzie je�dzi� tramwaj linii biegn�cej w Modli�skiej i ��cz�cej �era� (na wysoko�ci FSO) z Tarchominem. W projekcie przewidziane s� �cie�ki rowerowe i stosunkowo szerokie, obustronne chodniki. W dyskusji mieszka�c�w, kt�ra rozgorza�a po zaprezentowaniu inwestycji, jako pierwszy g�os zabra� mieszkaniec, kt�ry przedstawi� si� jako �wczesny (min�o od tego czasu blisko 60 lat) dyrektor budowy mostu nad Kana�em �era�skim. Stwierdzi�, �e most jest o wiele bardziej wytrzyma�y ni� wynika to z oficjalnych dokument�w. Przy jego projektowaniu i budowie �wiadomie zawy�ono niekt�re parametry, m.in. dotycz�ce no�no�ci ca�ej konstrukcji. Mieszkaniec pyta� o zasadno�� remontu mostu w sytuacji, gdy jego stan jest dobry i twierdzi�, �e wystarczy�oby jedynie wyremontowa� wiadukt nad torami prowadz�cymi do EC �era�. Sam most nad kana�em powinien za� by� poddany gruntownej konserwacji i przystosowany do zak�adanej nowej szeroko�ci Modli�skiej. Poda� do�� szokuj�c� informacj� - ot� wed�ug niego most nad kana�em ma konstrukcj� dostosowan� do przekroju 8 pas�w ruchu. Jerzy Obara, przedstawiciel ZMID, odpowiedzia�, �e obiekty w ci�gu ulicy Modli�skiej by�y i s� monitorowane. Z owego monitoringu wynika co� zupe�nie innego ni� twierdzi mieszkaniec - ich stan jest krytyczny i nie s� dostosowane do nowych wymog�w. Podj�to ju� decyzj� o przebudowie. Radny Wojciech Tumasz pyta�, ile pas�w ruchu b�dzie udost�pnionych podczas przebudowy i czy b�dzie wyodr�bniony pas ruchu dla autobus�w komunikacji miejskiej. Jerzy Obara zapewni�, �e b�d� zachowane po 3 pasy ruchu w ka�dym kierunku, podobnie pas autobusowy, z wyj�tkiem kr�tkich - kilkugodzinnych, najwy�ej kilkudniowych okres�w, kiedy b�dzie konieczno�� wprowadzenia wi�kszych zw�e�. Mieszka�cy sugerowali, �e prace powinny przebiega� w systemie tr�jzmianowym. Przedstawiciel ZMID poinformowa�, �e to b�dzie zale�a�o od wykonawcy i w�adz dzielnicy. Od wykonawcy r�wnie� zale�y, czy w trakcie przebudowy mo�na b�dzie korzysta� z istniej�cych wzd�u� Modli�skiej �cie�ek rowerowych; z pewno�ci� po przebudowie powstan� nowe �cie�ki. Organizacja ruchu zostanie najpierw zatwierdzona przez In�yniera Ruchu, zaopiniowana przez urz�d dzielnicy i dopiero w�wczas b�d� si� mogli z ni� zapozna� radni i mieszka�cy. Przebudowa most�w i wiadukt�w nie powinna przysporzy� problem�w - zanim kolejne fragmenty zostan� zamkni�te dla ruchu, powstan� tymczasowe konstrukcje zast�pcze. Mieszka�cy sugerowali, by na czas przebudowy zwi�kszy� ilo�� poci�g�w kursuj�cych z i do Legionowa tak, by r�wnie� mieszkaj�cy w P�udach i Choszcz�wce mogli dosta� si� do centrum stolicy. Zapytanie do PKP o tak� mo�liwo�� zostanie skierowane przez zarz�d dzielnicy. Mo�e wi�c nie taki diabe� straszny. Mieszka�cy Bia�o��ki przyzwyczaili si� do ogromnych problem�w komunikacyjnych. Trzeba b�dzie wytrzyma� budow� Mostu P�nocnego i modernizacj� Modli�skiej - musi min�� kilka lat zanim z i do Bia�o��ki b�dziemy je�dzi� komfortowo.
El�bieta Gutowska
|